Podobno picie kawy utrudnia zasypianie w ciągu dnia. Mnie to bardzo zastanawia, ponieważ na mnie kawa w ogóle nie działa:) Prawda jest taka, że zasypiać nie mogłam dość długo. Piłam mleko na sen. Otwierałam okna, wtulałam się w pościel. Ostatnio zaczęłam brać nervocalm noc. Teraz dopiero widzę różnicę. Jestem odprężona. Zauważyłam, że pomaga on mi zasnąć. Zaczęłam nawet chodzić spać o godzinie 22:00 co dla mnie jest ogromnym sukcesem :)