Jak polubić teściową?
Teściowa – dla jednych niekończący się temat żartów. Dla innych chodzący konflikt albo wręcz odwrotnie druga matka i prawdziwa przyjaciółka. Jaka naprawdę jest teściowa, czy da się z nią żyć i czy można ją polubić?
Wszystko zależy od ludzi, których drogi się połączą, od ich nastawienia względem siebie i charakterów. Jeśli matka od początku uważa, że jej dziecko dokonało złego wyboru partnera życiowego, będzie chciała to na każdym kroku udowadniać poprzez wtrącanie się, wizytowanie bez zaproszenia, wieczne pretensje i docinki pod adresem synowej lub zięcia.
Często też zdarza się, że teściowa zamieszkuje wraz z młodymi tuż po ślubie, ich dom staje się wtedy jej domem i to w dosłownym tego słowa znaczeniu. Bo to właśnie ona uważa się za panią tego domu, ona wie najlepiej co i gdzie należy ustawić, jakie kolory powinny znaleźć się na ścianie w kuchni a jakie w sypialni małżonków. Jak się zachować w takiej sytuacji, czy znosić to i godzić się z nią, czy bez owijania w bawełnę wyznaczyć pewne granice.
Im szybciej to zrobimy, tym lepiej dla nas i dla naszych wspólnych relacji. To że teściowa mieszka z nami, nie upoważnia jej do wprowadzania własnych zasad i nakazywania nam działania według nich. Owszem, możemy wysłuchać jej rad i wskazówek, czasem naprawdę cennych, ale tylko od nas zależy czy z nich skorzystamy – teściowa nie ma prawa wywierać na nas presji.
Bardzo ważna dla obu stron jest szczera rozmowa. Nie starajmy się udawać kogoś, kim nie jesteśmy, bo może się to w przyszłości obrócić przeciwko nam. Warto ustalić zasady, których wszyscy będą się trzymać, powiedzieć wprost czego oczekujemy, w czym teściowa może nam pomagać, a czego nie powinna robić. Jeśli nie zrobimy tego na początku, niestety konflikt może się tylko zaostrzać.
Warto spróbować bliżej poznać teściową, np.: zaprosić ją na kawę czy wspólne zakupy. Może w końcu się do nas przekona i przestanie traktować jako potencjalne zagrożenie. Być może my dostrzeżemy w niej ciepłą i miłą osobę, dla której „dzielenie się” własnym dzieckiem jest pewnym przeżyciem.
Obustronne zrozumienie pomoże uniknąć wielu konfliktów. Gdy teściowa zrozumie że mamy odmienne gusta i style, ale wszyscy chcemy jak najlepiej, prędzej zaakceptuje to co robimy. My z kolei musimy wiedzieć, że nie wolno nam nastawiać partnera przeciwko jego własnej mamie. Owszem, jeśli wymaga tego sytuacja należy go upomnieć, ale pamiętajmy że jedną z największych więzi między ludźmi jest właśnie więź matki i dziecka.
Mimo tego, iż teściowa uprzykrza nam życie i nie przepadamy za nią, szanujmy ją. To w jaki sposób my odnosimy się do niej jest nie tylko przejawem naszej kultury osobistej, ale też więzi jakie nas teraz łączą. Biorąc ślub stajemy się również częścią rodziny partnera, dlatego jego rodziców powinniśmy szanować jak własnych.
Podsumowując:
Można polubić teściową, ale ona sama musi nam na to pozwolić. Tylko szczera pomoc z jej strony i słuszne uwagi mogą zaowocować naszą sympatią w stosunku do niej. Należy wówczas starać się pielęgnować taką relację, chociażby ze względu na naszego partnera a jej dziecko.
Oceń poradę: Przydatna Nie polecam