Picie alkoholu w czasie ciąży

gnommy21 | 2007-09-19 |

15 | Ocena:

(głosy: 1)

Picie w ciąży uszkadza płód. Powoduje oddzielenie się mózgu od ciała. Nieprawdą jest, że alkohol w małych ilościach nie szkodzi. Każdy bowiem wypity kieliszek alkoholu przedostaje się do łożyska i może powodować nieodwracalne zmiany w organizmie i mózgu dziecka.
Polecam Wam artykuł ze strony portalu Gazety.pl, jeżeli macie jeszcze wątpliwości w tym względzie:

Polecane strony

Noworodki z promilami: Gazeta.pl

TAGI:

Oceń poradę: Przydatna Nie polecam

Komentarze

Liczba komentarzy: 15

~we | 2014-03-13 14:11

Zgłoś naruszenie

do ddd: pewnie Twoja matka też piła i teraz, tępa dzido, nie jesteś w stanie zauważyć, że dziecko jest chore.

~kleoooo | 2013-09-07 09:42

Zgłoś naruszenie

a ja to nie dlugo dostane zawalu, pelna chisteria o ciazy dowiedzialam sie w 8 tygodniu czas urlopowy morze piwa wypilam. teraz sie zadreczam czy dziecku nie zaszkodzilo nie mowilam o tym gin ale nie dlugo nastepna wizyta i pogadam z nim bo moze teraz to ten moj stres bardziej szkodzi niZ te piwa wypite, czy ktoras z was miala podobie nie wiedzac o ciazy?:(

~KASIA:) | 2011-09-21 16:20

Zgłoś naruszenie

Komentarz do wypowiedzi JA; Kobieto jestes taka egoistka jakiej swiat nie widzial. Jakby ode mnie zalezal twoj los i los tego biednego dziecka to bys to zaraz po porodzie przechodzila dwukrotnie to co to male malenstwo. Mysle jednak ze moze zmadrzejesz oby nie zapozno. powodzenia.

~ddd | 2011-05-05 21:24

Zgłoś naruszenie

a ja pilam piwo 9 m-cy i mam zdrowego synka :)

~Nieznajoma | 2010-09-24 14:22

Zgłoś naruszenie

Witam wszystkich...Ja mam mały problem,moja bratowa pali i pije.
W lutym tego roku urodziła wcześniaka(5 mies ciaży), bo duzo paliła i strasznie piła..Dziecko ma wodogłowie, przepuchlinkę i cały czas jest w szpitalu... Nie dawno dowiedziała sie, że jest w 5 miesiącu ciąży, a ona nadal pije i pali... Czy może być tak, że kolejne dziecko urodzi się wcześniakiem i będzie miało takie samo problemy?? Wiele razy obiecała, że nie będzie już piła, ale nadal czuje od niej alkohol... Proszę pomóżcie mi, jak mam jej wytłumaczyć,że następne dziecko może być takie samo...

~XX | 2010-07-09 21:14

Zgłoś naruszenie

Ja pilam alkohol w ciazy bo zostawil mnie chlopak i bylam w depresji :( Myslalam o sobie i byla cholerna egoistka ! Chcialam oddac dziecko do adopcji ale tego nie zrobilam ! JEst ze mna i codziennie sie modle zeby byla zdrowa i nie miala w przyszlosci konsekwencji mojej bezmyslnosci !! APELUJE I BLAGAM NIE PIJCIE W CIĄŻY - NAWET JESLI NIE CHCECIE TEGO DZIECKA TO NIE NISZCZCIE MU ZYCIA- ono sie nie prosilo na świat - jest maleńkie i bezbronne a jak sie urodzi to bedziecie je kochac najbardziej na świecie !!!! :(:(:(

~Magda M, | 2010-05-13 19:43

Zgłoś naruszenie

Ja nie wiedząc że jestem w ciąży upiłam się na urodzinach koleżanki.:(
Ale gdy tylko sie dowiedziałam że zostanę mamą to się wszystko zmieniło!!!Na myśl o tym że mam w sobie takie malutkie maleńswo rozklejałam się i nie umiałam się doczekac aż JĄ zobaczę:)
Dziękuję Panu Bogu że mam zdrową córeczkę:)
A wypowiedź JA jest tak pusta że szkoda dyskutowac na ten temat OSOBA POZBAWIONA JAKICH KOLWIEK UCZUC!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Dziewczyno zastanów się bo nawet nie wiesz jakie to szczęście!!!!!!!!Moja Juleczka ma już 14 mies. i jest okazem zdrowia:)

~Magda M, | 2010-05-13 19:42

Zgłoś naruszenie

~kasia | 2010-04-27 23:14

Zgłoś naruszenie

Czytając wypowiedź JA nie sposób nie zareagować! Nie ważne czy oddasz czy nie NISZCZYSZ zdrowie dziecka, skoro go nie chcesz daj mu przynajmniej szanse na normalne życie-zdrowe zycie! Jesteś nie odpowiedzialna- bardzo żal mi tego biednego dzieciaczka które nie prosiło sie na świat-to ty go tu ściągasz i w imie czego karzesz? Jaka głupia jesteś, szkoda słów! Takie wypowiedzi jeszcze bardziej mi uświadamiają że jesteśmy jeszcze społeczeństwem mało uświadomionym, daleka droga przd nami.... Alkohol szkodzi i skoro jesteś w ciąży chcianej czy nie chcianej - musisz być odpowiedzialna za drugiego człowieczka który jest zdany tylko i wyłącznie na ciebie więc po co dodawać mu cierpień, po co ci ta lampka wina, kieliszek czy to jedno piwo - przecież nie wiesz jak twoje dziecko to zniesie? Trzymam kciuki zeby świadomość zagrożenia stale się zwiększała!!!

~ja | 2010-04-19 14:27

Zgłoś naruszenie

a ja jestem w ciąży, piję i palę i mam to gdzieś bo bachora oddam po porodzie. Ja to mam życie, nie...?