Jak się dobrze wyspać?

roman | 2008-09-06 |

30 | Ocena:

(głosy: 5)

Niewyspanie to nic przyjemnego: problemy z koncentracją, uczucie zmęczenia - trudno mówić o korzystaniu z życia. Wielu z nas czuje się wiecznie niewyspanymi, zrzucając to zazwyczaj na konieczność wczesnego wstawania do pracy czy szkoły. Jest to jednak tylko wymówka - poniżej zamieszczam parę wskazówek jak przyczynić się do lepszego wysypiania się.

Podstawowa zasada to chodzić spać o ustalonych porach i stosownie do godziny, o której musimy wstać. Ludzie różnią się między sobą długością snu która pozwala im się wyspać, ale zgodnie z badaniami naukowców idealny czas snu wynosi ok. 7 godzin. Zbyt krótki lub zbyt długi sen może mieć bardzo podobne efekty - nie tylko będziemy nieprzytomni w ciągu dnia, ale odbije się to także na naszym zdrowiu. Ważne jest, aby zawsze starać się zasypiać oraz wstawać o tych samych godzinach - każdy z nas ma swój własny zegar biologiczny, który nie warto rozregulować. Dotyczy to także spania w ciągu dnia - krótka, trwająca nie dłużej niż 20 minut drzemka jest wręcz pożądana, ale dłuższy sen nie dość że zepsuje nam dzień to uniemożliwi spanie w nocy.

Dobrze jest także zapewnić sobie odpowiednie warunki do snu PRZED snem. Rzeczy, których powinniśmy unikać to m.in. alkohol - powoduje on pobudzenie organizmu (przez co chodzimy spać później), a także odwadnia organizm i powoduje, że sen jest przerywany. Po alkoholu obudzimy się zmęczeni, niewyspani, z bolącym pęcherzem i wyschniętymi ustami. Jedzenie czy palenie przed snem także nie zapewni nam odpowiedniego wypoczynku.

Zasypianie przed telewizorem czy przy włączonej muzyce to także kiepski pomysł na dobry odpoczynek - wskazane jest wręcz nie oglądanie telewizji czy korzystanie z komputera na godzinę przed snem - damy w ten sposób sobie szanse na zrelaksowanie się i uporządkowanie myśli. Sen przed telewizorem to ciągłe przebudzenia i ból głowy po przebudzeniu.

Jeżeli mamy problemy z zaśnięciem można wziąć gorący prysznic - sprzyja relaksowi. Dobrze jest także zapewnić sobie niższą temperaturę w sypialni, a regularne ćwiczenia (byle nie tuż przed snem, bo pobudzają) ułatwią zasypianie.

TAGI:

Oceń poradę: Przydatna Nie polecam

Komentarze

Liczba komentarzy: 30

~do ola | 2014-09-07 20:18

Zgłoś naruszenie

Jak nie chce ci sie zyc to wyprowadź sie ze Slaska

~Danka | 2013-09-16 12:35

Zgłoś naruszenie

Nie do końca! Każdy ma indywidualny biorytm.
Ja np. wstając o 6 rano mam rozwalony cały dzień:
cera straszna, ból głowy i przerażające zimno. Nie
ma znaczenia jak bardzo syarałam się zasnàć
o tej 22-23. Chce mi sie spać tak do 18.00 a potem
zaczynam czuć się dobrze i chcę pracować. Nie umiem
zasnąć w nocy bez środków nasennych.
Najoptymalniej jest dla mnie spać do 8-9 a zaczynać
pracę od 10 do 18. Wtedy osiągam dużo lepsze wyniki
i nie trzęsę sie z zimna i nie mam wyprysków
ma buzi.

~Marika | 2013-04-14 20:40

Zgłoś naruszenie

Ja na godzinke przed snem stosuje forsen, nie mecze sie z zasypianiem, i wstaje wypoczeta,

~Karolinaa | 2013-04-13 16:35

Zgłoś naruszenie

Polecam picie melisy przed snem :-) oraz przyjmowanie suplementu ziołowego Forsen, dzięki niemu zasypiam o przyzwoitej porze i budzę się wyspana następnego dnia.

~Johnny Poland | 2013-01-28 14:53

Zgłoś naruszenie

Ja oscobisie wstaje o 7.00 i begne do pracy,mieszkam w polska 9 miesiac i od godzina 23 do 7 czuje zmeczenie,jedyna weekend od 19 do 8 moge sje wyspac,bo zazwyczaj w dni robocze do 23 zajmuja sie papierami...

~Michał | 2012-10-02 23:04

Zgłoś naruszenie

Genialny artykuł... Po pierwsze - 7 godzin snu to bzdura - przynajmniej dla mnie. Nie jestem w stanie (ze względu na wiele czynników) kłaść się spać wcześniej niż 23.30-0.00, natomiast wstaję regularnie (przynajmniej staram się) o 6.20. Od 23.30 do 6.20 jest piękne 7 godzin (bez 10 minut...) co w połączeniu z regularnością winno zaowocować wspaniałymi efektami. Niestety autor nie wziął pod uwagę takich czynników jak:

- stres
- zmęczenie (!) związane z wykonywanym zawodem
- wiek (osobom starszym wystarcza 5 godzin snu, dziecku ponad dwukrotnie więcej)

oraz wielu innych. Dodatkowo ilość snu potrzebna do wypoczęcia jest uzależniona także indywidualnych preferencji organizmu. Jednemu wystarczy 6, a drugiemu (na przykład mi) co najmniej 10. Tyle.

~kitus | 2012-09-14 16:17

Zgłoś naruszenie

szkoda, ze porada nie tyczy się osób pracujących zmianowo, na nockach. "kładx się o tej samej porze. no, do dziecka do lat 9 to zadziała :)

~k3n | 2012-06-22 00:49

Zgłoś naruszenie

a Ja chodziłem do pracy na 3 rano więc wstawałem o 2:30 w domu byłem o 22 i kładłem się spać ok 23 - nieraz nawet o 1 lub 2... w ciągu dnia przespałem się jeszcze ok 40 min. wolna była tylko niedziela, ale balety odpadały bo wstać trzeba było o 2:30 przepracowałem tak około trzech miesięcy i jakoś żyłem, ale tylko pracą, więc uciekłem stamtąd do życia :-) a teraz wstaje o 9 ide spać o 1 i jestem tak samo zmęczony a nawet bardziej i czuje że marnuje czas zamiast go wykorzystywać w chociaż w 60% :(

~monia | 2012-03-13 18:46

Zgłoś naruszenie

a ja chodze spac gdzies ok 21,00 czasami o 22,0 i wstaje o 4,30 rano a jak dojedzalam do pracy to wstawalam o 4,00 i jestem mega padnieta

~madzia | 2012-02-20 20:50

Zgłoś naruszenie

Bardzo pouczający artykuł lepiej się do niego dostosować;D