Przechowywanie rzeczy w wakacje po studencku
Latem studenci tymczasowo opuszczają akademiki i wracają w rodzinne strony do domu na wakacje lub wyjeżdżają za granicę w poszukiwaniu pracy sezonowej. Część z nich decyduje się na dłuższy pobyt za granicą w ramach programu Erasmus. Bez względu na cel podróży większość ze studentów boryka się z problemem związanym z przechowywaniem rzeczy osobistych podczas swojej nieobecności. Jak sobie z nim radzą?
Życie studenckie pełne jest dylematów i wyzwań. Skromny budżet wymaga podejmowania decyzji, w których kluczową rolę odgrywa czynnik ekonomiczny. Codzienne trudności nie kończą się jednak wraz z zakończeniem roku akademickiego. W okresie letnim pojawiają się bowiem nowe problemy.
- W najbliższym czasie wyjeżdżam na Erasmusa i już od kilku miesięcy zastanawiam się nad tym, gdzie przechowam w tym czasie swoje rzeczy, które teraz mam w akademiku – mówi Monika, studentka Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu. – W wakacje z reguły zabierałam je do domu, co było problematyczne ze względu na transport. Tym razem chciałabym zostawić rzeczy w Poznaniu, zwłaszcza że za granicą nie będą mi potrzebne. Przydadzą się dopiero po moim powrocie do Polski – dodaje.
Ograniczone możliwości
Wyjeżdżający z miasta studenci szukają miejsca, w którym będą mogli ekonomicznie, a zarazem bezpiecznie przechować swoje rzeczy. Osoby, które opuszczają akademiki na dłużej nie mają bowiem gwarancji, że po powrocie będą mogły zamieszkać w tym samym pokoju, który zajmowały przed wyjazdem. Podobny problem mają studenci wynajmujący mieszkania czy kwatery prywatne. Oczywiście podczas swojej nieobecności mogą oni pozostawić rzeczy w dotychczasowym miejscu i płacić czynsz, jednak znacznie nadwyręża to studencki budżet. Jednym ze sposobów jest też przechowanie sprzętu w magazynie w domu studenckim. Istnieją również inne rozwiązania.
- W moim akademiku istnieje jedno pomieszczenie, w którym można przechowywać rzeczy podczas wakacji. Choć jest ono zamykane na klucz, w gruncie rzeczy każdy ma do niego dostęp. Nie zdecydowałabym się więc, aby zostawić tam mój mały dobytek. Bałabym się o jego kradzież - tłumaczy Monika.
Jak przyznaje studentka, największy problem stanowi dla niej przechowywanie stosunkowo dużych i ciężkich rzeczy, takich jak drukarka, kuchenka mikrofalowa czy suszarka do prania. Na czas wyjazdu część żaków przechowuje tego typu sprzęty u znajomych lub po prostu oddaje im zbędne rzeczy. Coraz więcej studentów korzysta też z samoobsługowych magazynów – self storage. Rozwiązanie, które dobrze sprawdza się na Zachodzie cieszy się też coraz większą popularnością wśród młodych Polaków.
- Studenci stanowią coraz liczniejszą grupę naszych klientów. Latem liczba wynajmowanych przez nich komórek wzrasta dwukrotnie, gdyż właśnie wtedy planują zagraniczne wyjazdy - mówi Dorota Sztuba z poznańskiego Euro Self Storage Komórki do Wynajęcia.
Nowoczesne rozwiązania
Minimalny okres najmu samoobsługowej komórki wynosi dwa tygodnie. Self storage sprawdza się więc zarówno podczas dłuższego wyjazdu za granicę, jak i krótszych wakacji. Co więcej, odpowiednia temperatura i wentylacja umożliwia przechowywanie podręczników czy sprzętu elektronicznego przez kilka miesięcy, a nawet lat. Lista przedmiotów, które mogą znaleźć się w magazynie, jest zresztą znacznie dłuższa.
- Wśród naszych stałych klientów jest m.in. studentka, która przechowuje w komórce swoje prace artystyczne. W magazynie znaleźć można też inne rzeczy, takie jak meble, sprzęt sportowy, rowery czy motocykle – dodaje Dorota Sztuba.
W odróżnieniu od tradycyjnych rozwiązań, w przypadku self storage studenci nie muszą martwić się o bezpieczeństwo swoich rzeczy. Wynajmujący otrzymują indywidualną kartę wstępu, która umożliwia im całodobowy dostęp do przechowywanych przedmiotów. Samoobsługową komórkę można wynająć już od 50 zł miesięcznie. Studenci decydujący się na ofertę poznańskiej firmy otrzymują też specjalny 10% rabat. Jest to więc rozwiązanie dopasowane do ich budżetu i potrzeb. Tym bardziej, że zawsze mogą wynająć komórkę ze znajomymi i podzielić się z nimi kosztami.
Oceń poradę: Przydatna Nie polecam