Ciąża to wspaniały czas pozbawiony troski o... antykoncepcję. Ciąża jednak mija szybciej, niż mogłoby się wydawać. Połóg także. I znów stajemy przed dylematem wyboru odpowiedniej metody antykoncepcji. czytaj »
Nie ta sama. Cyklotest jest termometrem - jak się przyjrzysz certyfikatowi jaki ma, to jest to urządzenie medyczne w kategorii pomiaru termperatury ciała. Lady Comp masz jako antykoncepcję - co zresztą jest napisane pod artykułem. I cyklotest nie ma ŻADNYCH badań klinicznych potwierdzających skuteczność. Żadnych. A Lady-Comp ma i dlatego się płaci - za te 99,36% pewności, a nie za "słowo sprzedawcy". W końcu to czy zajdziesz czy nie sprzedawcę nie interesuje - on już na tobie zarobił.