Witam was wszystkich mój problem polega na tym iż bardzo kocham mojego męża, ale ciągle mśle o tym drugim, jak mam o nim zapomnieć????????????? prosze poradzcie coś mi
Poprostu on mi sie podobał od samego początku, no ale jakoś z Pawłem zaczełam pisać smsy spotykać sie no i po dwóch latach wzieliśmy ślub przez te 2lata nie myslałam o Sebastianie tylko teraza po poł roku od ślubu zaczełam myśleć o nim . Zastanawiam sie cały czas co by było jak bym nie wyszła za Pawła, Ja kocham mojego męża i to bardzo, ale myśle tez o tym drugim jak mam zapomnieć??
a widujecie się??? piszecie eski??? jak tek jest to odpuść sobie jak bardzo kochasz męża. bo rozwalisz wszystko uwierz mi. ja miałam podobny problem tylko że mój mąż nie był jeszcze moim mężem i też bym wszystko rozwaliła
mam nadzieję że moje porady choć trochę ci pomogły. poświeć czas mężowi to zapomnisz o Sebastianie i będzie dobrze zobaczysz :) tylko trzeba pozytywnie myśleć :) pozdrawiam
No to jak kochasz męża to co problemu szukasz. A tym bardziej, że tamtego nie widujesz- to jest ok. Chyba, że na siłę będziesz chciała trzymać dwie sroki za jeden ogon... A tak w ogóle to ten Sebastian to odwzajemnia Twoje zauroczenie? Bo jak tylko ty masz ten problem to daj spokój, gorzej by było jak on by Ci nie dawał spokoju.