O czym rozmawiać z chłopakiem na pierwszej randce?
~lala93 | 2007-02-24 19:17
Wybieram się w następnym tygodniu na pierwszą w swoim życiu randkę. O cyzm wogóle rozmawiać z chłopakiem? Chodzimy razem do szkoły, ale do innych klas. Pomóżcie please!!!
A jaa co mam zrobić>?? Mijamy sie codziennie w szkole wiem ze mu się podobam ale on jest troche dziwyyy bo chyba troche nie w moim typie pisałam z nim na gg i było troche nudno bo nie mieliśmy żadnego tematu... podejżewam że bendzie chciał zemna pogadać ale boję sie tego bo niewiem oczymm bym miała z nim gadać. przeciesz nie zapytam mu sie jakiej muzyki słucha bo mnie wyśmiejee i co wtedyy zrobię>?;/
wow ale problemy :P hehe wiecie co jak się spotkacie to samo przyjdzie po co sie stresować przed spotkaniem ;] a tak nawiasem a o czym rozmawiasz z swoim kolegą z klasy :] no właśnie o wszystkim więc każdy temat jest lepszy od żadnego :P heh a i jeśli spodobasz sie mu to i sam wymyśli pare fajnych tematów :) pozd. :)
Dziewczyny nie martwcie się.. Podejdźcie do tego na luzie.. Spytajcie się: -co dzisiaj porabiał -potem wy powiedzcie ja wam minął dzień -czym się interesuje -jak lubi spędzać wolny czas - w jakim otoczeniu lubi przebywać -postarajcie się przełamać granice dotyku. ( moze jakoś go zaczepcie. jak pali to powiedcie mu zeby wam dał zapalniczkę i z uśmiechcem na ustach powiedzcie ,, hehe a teraz ci jej nie oddam, sam mi ja odbierz ) - a potem mozecie go połaskotać po brzuchu.. - potem moze być jakiś buziak w policzek z zaskoczenia.. - mozecie jakieś kawały opowiedzieć, śmieszne chistoryjki z waszego zycia.. I gadka będzie sama szła.. Życzę powodzenia..
weście nie walcie głupot tutaj chcą żebyście pomogli a nie bzdury pisali... ja własnie wczoraj 1 raz byłam na randce z chłopakiem i było bardzo fajnie strasznie się bałam miałam motyle w brzuchu i wg nogi z waty ale daliśmy jakoś radę na poczatku opowiadalam mu jak w szkole jak bo trenenigu potem se gadalismy o tym co robilismy jak bylismy mali i wg pokazalismy sobie swoje zdjecia pogadalismy o swojej rodzinnie i wg ;)) było bardzo fajnie strasznie sie przejmowalam a teraz ide na 2 rande :) było naprawde super; D
Cześć. Jestem Niunia - moja ksywa. Jestem średnio doświadczona byłam na kilku randkach. Gdy umawiałam się z chłopakami ze szkoły to było spoko.. Chociaż ja przeważnie miałam starszych chłopaków.. Zawsze znaleźliśmy temat.. W psp chodziłam z chłopakiem choć go zbytnio dobrze nie znałam. 1 raz chodziłam z chłopakiem w moim wieku którego nie znałam. To była tragedia. Mało rozmawialiśmy. Ja nie mam nic przeciwko całowaniu się na 1 randkach więc to była główna atrakcja:P
Gdy ostatnio mi się spodobał chłopak to kol mi wzięła od niego number tela i przez sms-y i na gg pisaliśmy normalnie ale gdy sie spotkałyśmy na realu on przyszedł i powiedział coś co mnie kompletnie dobiło... Zrozumiałam że on nie chce gadac.. Tylko dlaczego dawał mi nadzieje??
Moje rady o czym możecie rozmawiac..: 1.Sylwester : Rozwin temat zapytaj sie czy ma już jakieś plany na sylwestra.. Powiedz czy ty masz.. Jak spędziłaś ostatniego sylwka..
2.Czy mu sie podobasz. Na początku zapytaj co lubi w dziewczynie a następnie spytaj co lubi tobie. i rozwiń temat
3. Niedługo Mikołajki zapytaj się czy idzie na dyske:* Rozkręć temat ;***
Hej wszystkim :) Miałam taki sam problem jak większość z Was. No , przed spotkaniem bałam się o czym będę gadać, ale wiecie nie było źle. Było zarąbiście:D A nawet śmiesznie. Z B. poznałam się dzięki mojej kumpeli. Jak się czasem spotykaliśmy na mieście to stanęliśmy, pogadaliśmy itp. Kiedyś mnie zaprosił na spotkanie.No to ok przychodzimy na umówione miejsce i zaczynamy gadać. Ja taka cicha i w ogóle,byłam okropnie przestraszona. On mnie wypytywal o rozne rzeczy, zainteresowania. Nagle się do mnie zbliżył i ramieniem mnie wziął za talię. A ja? Udałam że zasłabłam... To było poprostu... No nie wiem takie zaskoczenie i wogóle nie wiedziałam co robić. Hahaha jak teraz to sobie przypominamy to jest ubaw po pachy. Ale nie bujcie się rozmowa zawsze sama przyjdzie do głowy. W końcu to chłopak niech się troszczy o tematy, heheh. :p
Słuchej no kobito ! :) My lubimy gadać o: -SEXIE (Nasz ulubiony temat) -Samochodach -Motorach (Możesz powiedzieć że twój wujek ma nową yamaha r1 albo r6 to mu się spodoba ;) ) no i jeszcze o kompach (to lubią niektórzy)
Mam pytanie... Bardzo podoba mi się taki chłopak z mojego gimnazjum. Ostatnio nawet jakimś cudem podszedł do mnie na przerwie i zagadał. Było fajnie ale ja jestem STRASZNIE nieśmiała i nie mam pojęcia o czym rozmawiać z chłopakami... Zrobiłam się trochę czerwona i on to chyba widział... Błagam powiedzcie mi jak ja mam z nim rozmawiać?? ( a tak na marginesie to ja nigdy nie miałam chłopaka )
Kurcze.. Mam problem. Od wczoraj jestem z chłopakiem, który już od roku chciał być ze mną ale nie był tego pewien. Tak samo było ze mną.. No w końcu nadszedł ten moment, że postanowiliśmy być razem. Wczoraj się spotkaliśmy i był tylko taki buziak w polik. Ogółem to troszkę nie wiem o czym z nim rozmawiać, ponieważ znam go od ponad 4 lat. Jest on starszy ode mnie o 2 lata. Chciałabym żebyście mi doradzili o czym rozmawiać.. Wiemm.. Pytanie głupie ale jestem bezradna. Tym bardziej dlatego że jest to mój pierwszy chłopak, którego naprawdę kocham. On przedtem nie miał żadnej dziewczyny na poważnie i widać po nim że się krępuje. Jeszcze mam taką wadę że przy nim robię się taka czerwona.. Przez to już całkiem tracę swobodę i czuję się głupio. W środę mamy iść na spacer.. Help me !
EIIII.... Mam WiElKiEGO DOŁA....CHODZĘ Z MOIM CHLOPAKIEM JUŻ 3 MIESIĄCE!!!!....a....okay... walę prosto z mostu jak jest...ja praktycznie rozmawiam ze wszystkimi chłopakami a z niiimmmm....pas...nie wiem co mam mówić...blokada ...stoimy jak te 2 kołki na korytarzu ..... i ja bym normalnie z nim rozmawiała alee onnn wogóle nie zaczyna rozmów...ja ciągle zaczynamm !!!! i kończą mi się tematy .... I mu wszystko powiedziałam jakie to dziwne że z innymi gadam tak dużooo a z nim prawie wcale...Teraz jestem chora nie widzę się z nim 6 dni a on nawet nie napisze i sie nie zapyta jak się czuję.. idiota...chciałam z nniiimm zerwać ...ale onnn napisał że nie mogę ...był totalnie zdesperowany...napisał że obiecuje że będzie więcej ze mną ...nooo i co tylko pierwszego DNIA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nawet nie wiem poco ja to tu piszę..... No oki to pytanie co uważaczie? o czym mam z nim gadać? A Może mam z nim zerwać?!
Totalna załamka...Ja nie wiem o czym z nim gadać.... Spotykamy sie już niedługo a ja nie mam z nim tematów.... A jeżeli to będzie poraszka..!? :( Pomóście .
Ejjj ale żal....pomyślcie trocheee !! to samo przychodzi a nie takie ble ble ble ja zawsze się dogaduje z chłopakamiii ale jak ci się podoba to nie palnij nic głupiego a nie gadasz co ci ślina na język przyniesie bezzz kituu......musicie mieć coś wspólnego. Soryy za wypowiedź jeśli kogoś uraziła ale Życze wam szczęścia żeby było dobrze
To jest żałosne ;/ przecież tematy same sie nawiną .. ! a nawet jesli bd .chwila cisz mozesz wyjechac z pytaniem gdzie sie buja na sykwka czy cos zeby nie było drętwo ^ ;****