* Czy ma drugie imię ? * Jakie imię wziął na bierzmowanie ? * Czy ma rodzeństwo ? * Czy ma zwierzaka ? * - Jak sie wabi ? * Gdzie się uczy czy pracuje ? *- Jeśli chodzicie do tej samej szkoły to zapytaj kto jest jego wychowawcą i o innych nauczycieli można się z nich delikatnie pośmiać, * O wspólnych znajomych, * Gdzie spędził wakacje, * Gdzie ma zamiar je w pszyszłym roku spędzić, * Gdzie będzie spędzać sylwestra, * Gdzie jezdzi na imprezy, * Czy pije ? * Czy pali ? * Czym się interesuje ? * Jakiej muzyki słcuha ?
Odpowiadaj na jego pytania, łap go za słówka i delikatnie obróć je w żart, często się uśmiechaj i żartuj, od czasu do czasu spójrz mu prosto w oczy, zgrywaj niewinną i jednocześnie szalona i otwartą, gdy nastanie chwilowa cisza zastąp ją spojrzeniem na niego takim zachęcającym i zapytaj co ci jeszcze powie, itd. ... Rozmowa zacznie się kręcić będzie na luzie ale i fajnie do każdego tematu napewno coś powiesz on dopowie i zacznie się kolejny temat będzie dobrze :) Jak np. powie, że interesuje się filmami to powiedz, że ty też i, że chętnie kiedyś coś z nim obejrzysz, albo np. powe, że jedzi na imprezy (dyskoteki) no np. do terminala to powiedz, że byłaś tam kilka razy i nigdy go nie widziałaś a to nie możliwe takie ciacho nie zauważyć, poprostu bądz szczera ale żartuj co chwilę. Gdy już się rozstaniecie to na pożegnanie przytul go daj mu buzi i powiedz pa do zobaczenia. Gdy dojdziesz do domu to poczekaj chwilę pózniej puść mu sygnał i napisz czy juz w domku jest ? co robi ? podziękuj za miło spędzony wieczór i napisz że masz nadzieję że to powtórzycie, że jest słodki i fajny, praw mu dużo komplementów ale bez przesady .. No ogólnie to samo jakoś wyjdzie poprosatu bądz sobą, dobrze się baw i zachęć go do siebie a potem będzie wszystko ok :) Powodzenia :)
Miłość na odległość istnieje nawet sama taka przeżyłam ale powiem Ci Paolka że ludzi dopiero poznaje sie z czasem a przez gg czy ten Sms to dużo niedaje
Poznałam chłopaka z którym chodze od tygodnia ale mam problem ze zbliżeniem sie do niego przy kumpelach poszkole zawsze odprowadzam go ma przywstamek tam czuje sie swobodniej prosze mi pomóżcie piszcie do mnie e-maile adrianna1648@wp.pl
nieszczęśliwie zakochana .. ;( bo to było tak .. - on najpierw do mnie zarywał a ja go no nie powiem troche zlewałam .. teraz myśle że juz mu nie zalezy .. ale mi bardzoo ;( co mam zrobić ? powiedziec mu ? czy zapomnieć .. tyle że on chodzi do tej samej szkoły .. =(
no właśnie ta odległość ja się zakochałam na odległość i nie wiem czy to przetrwa...:( ale w moim otoczeniu nikt się mną nie interesuje ponieważ nie jestem ładna, nie mam w sobie nic ładnego...:(
czy te komentarze dziewczyy wam cos pomagaja... przeciez to sa jakies bzdury... nikt i tak wam na to nie odpowie... beznadziejaa totalnaa!!!!! hahahaha
macie racje... nie ma szans na przetrwanie... raz bylam w czyms takim ale srezygnowalam z takiej milosci bo to nie mialo szans.. ona dalko odemnie a spotykalibysmy sie raz na pare miesiecy wiec raczej to głupie... nie poculesz go ani nie przytulisz i sie teskni a co najgorsze jest sie zazdrosnym o wszystko bo niewiesz z kim jest i co robi a moze zmyslac.. takze nie radze pchac sie w takie zeczy...
milosc na odleglosc moze i jest.. ale nie ma szans nie przetrwa na dluzsza mete dlatego mysle ze jesli druga polowka wyjezdza albo mieszka bardzo daleko to szkoda czasu na takie milosci..