Jaki tynk wybrać, by elewacja zachowała świeży wygląd przez lata?
Zadbana elewacja to bardzo ważny element każdego budynku. Wpływa bowiem na wygląd całej posesji, a jej estetyka tworzy scenerię dla naszego życia, stanowiąc ważny element przydomowej strefy wypoczynku. Dlatego tak ważne jest jej trwałe i estetyczne wykończenie. Jaki tynk wybrać, by fasada zachowała czysty, świeży wygląd przez lata? Czy warto inwestować w produkty premium? Odpowiedzi na te pytania już za chwilę.
Kilka lat i po naszej atrakcyjnej elewacji nie ma śladu - fasada blednie lub ciemnieje, pokrywa się zabrudzeniami, porasta grzybami, algami czy mchami. To niestety częsty scenariusz w naszych polskich warunkach. Duży wpływ mają na to czynniki atmosferyczne oddziałujące na budynek. Silne promieniowanie słoneczne powoduje, że kolory tracą swoje nasycenie, natomiast deszcz, śnieg i wiatr sprawiają, że wykończona cienkowarstwowym tynkiem strukturalnym powierzchnia długo pozostaje wilgotna, co sprzyja osadzaniu zanieczyszczeń i rozwojowi mikroorganizmów. Także niezbyt korzystne usytuowanie budynku - wysokie zanieczyszczenie powietrza w danym regionie, bliskość akwenów wodnych, ruchliwej ulicy czy zakładów przemysłowych - jest częstym powodem tego, że elewacje po kilku pierwszych latach zatracają swój pierwotny urok. Można się jednak przed tym uchronić, stosując specjalnie zaprojektowane materiały o zwiększonej - w stosunku do tradycyjnych rozwiązań - ochronie przed zabrudzeniem oraz udoskonalonych właściwościach samoczyszczących.
Kolor to nie wszystko
Wybierając tynk dekoracyjny na elewację naszego domu, często skupiamy się na jego kolorze, by dobrze korespondował ze stolarką okienną i drzwiową, dachem oraz otaczającym krajobrazem, tworząc z nimi spójną kompozycję. By jednak móc dłużej cieszyć się pięknym wyglądem fasady, warto zwrócić uwagę również na walory użytkowe warstwy dekoracyjne, takie jak trwałość, odporność na warunki pogodowe, zanieczyszczenia czy porażenia biologiczne. Dzięki temu nawet modna, ponadczasowa biel zachowa świeży wygląd przez lata.
Poszukując odpowiedniego rozwiązania warto postawić na paroprzepuszczalny, elastyczny tynk silikonowy o właściwościach samoczyszczących, a gdy zależy nam, by elewacja, bez względu na kolor i działające na nią czynniki atmosferyczne, najdłużej pozostałą czysta i utrzymała swoje walory estetyczne - wybrać rozwiązanie premium - tynk z efektem Drypor. Co nam on daje?
Prezencja na lata
Dzięki tej unikalnej technologii powierzchnia elewacji - nawet pomimo częstych i intensywnych opadów deszczu czy śniegu - szybko wysycha, co zapewnia jej dodatkową ochronę przed osadzaniem zanieczyszczeń z powietrza i rozwojem mikroorganizmów.
- Tynk elewacyjny Baumit StarTop łączy w sobie właściwości hydrofobowe i hydrofilne, których działanie pozwala ograniczyć do minimum brudzenie się powierzchni tynku. Właściwości hydrofobowe sprawiają, że podczas opadów krople wody niezwykle swobodnie spływają po powierzchni elewacji, zmywając zanieczyszczenia. Z kolei specjalna, mikroporowata (przypominająca koralowca), hydrofilowa struktura wewnętrzna tynku, dzięki formule Drypor, dodatkowo wspiera proces oczyszczania - rozprowadzając pozostałą wilgoć po powierzchni i ułatwiając jej szybkie wysychanie. Dzięki temu powierzchnia elewacji pozostaje sucha i w najlepszy sposób zabezpieczona przed wilgocią, zagrożeniami biologicznymi oraz wnikaniem zabrudzeń - wyjaśnia Tomasz Jarzyna z Baumit Polska.
Tynk elewacyjny premium - czy to się opłaca?
Wiele osób postrzega produkty premium jako rozwiązania droższe ze względu na ich wyższą cenę zakupu, wyciągając przy tym wniosek, że takie produkty to niezbyt opłacalna inwestycja. Ale czy aby na pewno?
Każdemu zależy, by fasada jego domu raz udekorowana jak najdłużej wyglądała jak nowa i poprzez swoją estetykę wywierała pozytywny wpływ na samopoczucie mieszkańców, podnosząc przy tym również komfort użytkowania budynku. Elewacja wykończona tynkiem silikonowym z efektem Drypor jest wysoce odporna na niekorzystne warunki pogodowe oraz zanieczyszczenia powietrza - nie brudzi się, nie blednie, nie porasta grzybami czy glonami, dzięki czemu nie wymaga absorbujących czas i środki finansowe częstych zabiegów konserwacyjnych lub renowacyjnych. Wszystko to sprawia, że w ostatecznym rozrachunku taki wybór może okazać się znacznie korzystniejszą dla inwestora opcją niż perspektywa mierzenia się co kilka lat z przemalowaniem lub naprawą elewacji, wiążącymi się z dodatkowymi kosztami.
Która droga jest dla nas lepsza? Na to pytanie sami musimy sobie odpowiedzieć, biorąc pod uwagę swoje oczekiwania oraz możliwości finansowe. Jedno jest pewne - stawiając na produkty najwyższej jakości, dłużej będziemy spać spokojnie.
Oceń poradę: Przydatna Nie polecam