Wtedy są już dni niepłodne, więc nie powinnaś się martwić, o ile miesiączkę dostaniesz w terminie. Owulacja zawsze może się przesunąć, właśnie dlatego dni płodne powinno się wyznaczać a nie wyliczać. Fajnym rozwiązaniem może być mikroskop owulacyjny np Afrodyta. Nie jest drogi a wielokrotnego użytku