Mati80 | 2007-09-16 14:25
Mój 4 miesięczny syn ma zapchany nos albo katar.sama nie wiem.jak oddycha przez nos to takie charczenie słychać. sama jestem przeziębiona.W trakcie urlopu macierzyńskiego wróciłam do pracy do przedszkola a malutki poszedł do żłobka.Czy jest możliwe,że zaraził się ode mnie lub w żłobku sie zaraził?Teraz większości moich znajomych jest przeziębionych taka jakaś dziwna pogoda jest. Mały zachowuje się normalnie nie marudzi i nie płacze (no chyba, że jest głodny). Sprawdzałam mu temperaturę elektrycznym termometrem i ma 36,4 stopni C.Przedwczoraj miał 36.Poradźcie mi co mam zrobic