Jak zwalczyć senność za kierownicą

Kiedy jesteśmy najbardziej zagrożeni

Na zaśnięcie za kierownicą jesteśmy najbardziej narażeni we wczesnych godzinach porannych oraz w nocy. Senności sprzyja nieregularny i niedostateczny sen, przemęczenie, czy też praca w systemie zmianowym. Paradoksalnie wyruszając w dłuższą podróż często wstajemy wcześniej niż zwykle lub też jedziemy w środku nocy.

Objawy senności

Objawy, które powinny nas zaalarmować to:

• częste ziewanie
• swędzenie oczu i problemy z widzeniem
• coraz większe trudności z prawidłowym prowadzeniem samochodu, np. problemy z trzymaniem pasa, spowolnione reakcje, problemy z koncentracją i koordynacją
• chwilowe przyśnięcia

Objawem, który bezwarunkowo powinien skłonić nas do zjechania na najbliższy parking jest krótkotrwałe, często sekundowe przysypianie za kierownicą. Przymknięcie oczu na krótki moment wystarczy, aby spowodować wypadek - tym bardziej, że czas, w którym tracimy przytomność jest znacznie dłuższy niż sam moment zamknięcia oczu. Przy prędkości 90 km/h przejeżdżamy w ciągu sekundy 25 metrów - to wystarczy, aby zjechać z drogi albo nie zdążyć wyhamować.

Jak zapobiegać senności

• zadbaj o to, aby dobrze się wyspać i usiąść za kierownicą w pełni wypoczętym - dorosły człowiek potrzebuje zazwyczaj około 7-8 godzin snu
• unikaj prowadzenia samochodu w godzinach, które zazwyczaj spędzasz na śnie lub kiedy jesteś zmęczony
• unikaj jazdy nocą - trudno być wtedy wypoczętym i wyspanym, a dodatkowo jazda w ciemności jest bardziej męcząca i monotonna
• rób przerwy w trakcie jazdy przynajmniej co 2 godziny
• jeśli możesz, nie podróżuj samotnie - w ten sposób można prowadzić na zmianę, walczyć z sennością poprzez rozmowę i mieć kogoś, kto może zwrócić  uwagę na Twoją senność
• nie przemęczaj oczu - chroń oczy przed słońcem, nie pal w samochodzie, unikaj odświeżaczy o bardzo intensywnym zapachu
• walcz z monotonią - włącz radio, rozmawiaj (nawet z samym sobą, jeżeli jedziesz sam), zmieniaj prędkość jazdy, powierć się w fotelu

Jeżeli dopadła Ciebie senność

• najlepszy pomysł: zrób sobie przerwę - wykorzystaj ją na ćwiczenia na świeżym powietrzu, głęboki oddech, drobny posiłek
• obniż temperaturę w samochodzie - zbyt wysoka temperatura sprzyja senności
• napij się kawy lub innego napoju energetycznego - pamiętaj, że jeżeli jesteś przemęczony, to efekt może być wręcz odwrotny - organizmu na dłuższą metę nie można oszukać
• zjedź na najbliższy parking i zdrzemnij się - jeżeli chcesz kontynuować jazdę, to utnij krótką drzemkę, nie dłuższą niż 15-20 minut - dłuższy sen spowoduje tym większą senność i lepiej wtedy porządnie odespać

Na koniec warto uświadomić sobie, że zaspanie i zmęczenie ma podobny wpływ na naszą jazdę jak alkohol: wydłużony czas reakcji, brak koordynacji ruchowej, zaburzenia wzroku. To, że dotychczas udawało nam się wytrzymać kilkanaście albo więcej godzin za kierownicą nie oznacza, że jesteśmy w stanie zwalczyć senność - to pierwsze przyśnięcie może być naszym ostatnim